BezpiecznyAutobus.gov.pl

Nasz rząd znany jest ze swych skutecznych i błyskotliwych działań. Nic zatem dziwnego, że ostatnia kampania MSW pod wdzięcznym tytułem Smutny autobus doczekała się żywego odbioru ze strony Internautów. Jakkolwiek by nie mówić o spocie, osiągnął swój cel – wszyscy o nim mówią!

Spot odniósł tak spektakularny sukces i osiągnął swój cel tak dobitnie, że nikt nawet nie zauważył co reklamuje (to się nazywa dobrze przeprowadzona kampania!). Udało mi się jednak rozszyfrować tenże zaszyfrowany przekaz podprogowy i dzisiaj przyjrzę się nieco bliżej stronie BezpiecznyAutobus.gov.pl.

Czytaj dalej „BezpiecznyAutobus.gov.pl”

ApiLabs.pl

Dawno nic już nie pisałem, więc pora to nadrobić (w sumie to już wakacje idą i mam sporo – naprawdę sporo – kandydatów do oceny; może by tak urządzić maratonik z jedną oceną na dzień?). Dawno też nie było żadnego prawdziwego profesjonalisty, co również dzisiaj nadrobimy. W sumie nadrobimy dzisiaj bardzo dużo rzeczy, więc żeby nie tracić czasu przedstawiam ApiLabs.pl – ludzi, którzy chcą programować za mnie.

Czytaj dalej „ApiLabs.pl”

DopnijSwego.pl

Od dawna doskonale wiadomo, że telewizja to jedno wielkie manipulacyjneinformacyjne medium a jego głównym fundamentem jest nic innego, jak reklama. I mimo że jestem mistrzem cynicznej obojętności, jedna reklama mnie? zainspirowała. Zainspirowała do tego, by powiększyć swe mistrzostwo w sarkastycznym marudzeniu.

Mą ofiarą padnie dziś strona reklamowana przez ciut sztywnawą parę panów – DopnijSwego.pl.

Czytaj dalej „DopnijSwego.pl”

AdrianBienias.pl

Sesja idzie, człowiek ma coraz więcej czasu, to też popada w filozoficzny nastrój i częściej spogląda w gwiazdy. Ten trend nie ominął także i mnie. Spoglądałem zatem w gwiazdy, aż w końcu przypomniało mi się, że swego czasu widziałem gwiazdę w Internecie?

Tym sposobem powróciłem do dawno odwiedzonego bloga Adriana Bieniasa. Jako stetryczały starzec umysłowy postanowiłem pogderać jak zawsze.

Czytaj dalej „AdrianBienias.pl”

AgencjaInteraktywna.DTL.pl

Swego czasu stwierdziłem, że do tematyki SEO jeszcze powrócę, bo jest po prostu wdzięczna. Dzisiaj bardzo szybko rzucę okiem na stronę Agencji Interaktywnej DTL, której właściciel nieopatrznie postanowił zostawić link w jednym z komentarzy tutaj. Strona ta jest bardzo ciekawym przykładem nadużywania pewnych technik.

Czytaj dalej „AgencjaInteraktywna.DTL.pl”

Gladness.pl

Dawno nic nie pisałem, toteż trza by nadrobić zaległości. Mam kilka witryn na oku, które wręcz proszą się o opisanie tutaj (bynajmniej nie z powodu semantyczności swego kodu), lecz dzisiaj – mam nadzieję – będzie coś lżejszego. Jak zapewne większość stałych czytelników (mamy takich?) zauważyła, mam wręcz alergię na wszelkiego typu firmy webmasterskie, toteż znów rzucę okiem na stronę jednej z nich – Gladness.pl.

Czytaj dalej „Gladness.pl”

Empatia.mpips.gov.pl

O niektórych rzeczach trudno nie usłyszeć, gdy trąbią o tym media. I choć magiczna liczba 49 milionów złotych być może jest przesadzona, to i tak kwoty robią wrażenie.

A gdzie jakaś strona robi wrażenie, tam muszę być pierwszy, żeby na własnej skórze przekonać się czy naprawdę jest czym się zachwycać (tudzież błotem obrzucać). Nie inaczej może być z Emp@tią.

Czytaj dalej „Empatia.mpips.gov.pl”

Kabza.pro

Jest jedna rzecz na świecie, która drażni mnie bardziej od braku coli w zasięgu ręki: niczym nieuzasadnione nazywanie siebie profesjonalistą. Powoduje to u mnie rany kłute ud (z powodu noża, który noszę w kieszeni) i liczne pręgi na twarzy od szlagu.

Dlatego też każdy nieostrożny adres, który nawinie mi się pod rękę i zdradza oznaki zdradzania profesjonalizmu, od razu trafia na stół sekcyjny i zostaje poddany serii brutalnych eskperymentów obiektywnych kryteriów. Dzisiaj taki los spotka stronę Kabza.pro.

Czytaj dalej „Kabza.pro”

DeadPixelPage.co.uk

Jestem człowiekiem o nieograniczonej niczym ambicji. Tak, mam manię wielkości i codziennie na dobranoc czytuję sobie Wielką Improwizację Konrada. Niczym Prometeusz jestem wtedy wolny i rozsadzam każdą granicę… Co też teraz uczynię i kolejna strona, jaka pojawi się na WebKrytyku, będzie pochodzić z Wielkiej Brytanii.

Zaraz, zaraz! – oburzy się co bardziej rozgarnięty czytelnik – przecież Webkrytyk ma za zadanie krytykować jedynie strony polskie! Otóż, moi drodzy, nie zapomniałem o tym! Strona, którą dziś oceniam to strona polskiej firmy webdeveloperskiej w UK. I zanim zaczniemy niepotrzebnie deliberować nad wykładnikami prawdziwej polskości, szybko przystąpię do krytyki.

Czytaj dalej „DeadPixelPage.co.uk”

Panet.pl

O niektórych firmach zwykle się nie słyszy, dopóki nie natknie się na dobrze przeprowadzoną kampanię reklamową. Poczta pantoflowa od zawsze była jedną z najskuteczniejszych form reklamy i w Sieci w tym względzie nie zmieniło się absolutnie nic… No, może poza jednym: łatwiej jest walczyć z zalewem reklamowej propagandy.

O firmie Panet nie słyszałem, dopóki jej skuteczna reklama nie zawitała na moje ulubione forum webmasterskie. Wówczas postanowiłem się nieco bliżej przyjrzeć jej ofercie oraz sposobie jej prezentacji.

Czytaj dalej „Panet.pl”